Przejdź do zawartości

Strona:Gomulickiego Wiktora wiersze. Zbiór nowy.djvu/43

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Tak — lecz to niebo, głuche dla jęków,
Jest niebem Muz i Feba.

Tam zaś, gdzie mieszka Ukrzyżowany,
Przeznaczeń spełniwszy czarę,
Droga prowadzi przez czynów łany,
Przez pracę, ból i ofiarę.





Theatrum.


I ja też w życiu, niby na teatrze,
Na ludzką farsę i tragiedyę patrzę;
Lecz łatwych wzruszeń przeszła dla mnie pora;
Dziś chciałbym ujrzeć — sztuki autora.





O głupcu


Głupiec jest zwierzę dobre do zabawy,
Byle potulny bywał i łaskawy.
Najlepiej owcza przystoi mu wełna
I twarz, cielęcej łagodności pełna.
Lecz niech was bogi nieśmiertelne strzegą
Od głupca, w wilcze kły uzbrojonego:
Straszniejszej bestyi nie wydało piekło
Nad tę poczwarę oślepłą a wściekłą!