Strona:Gaston Tissandier Męczennicy w imię nauki.djvu/237

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

panowania Ludwika XIV-go nietolerancya religijna, więcej niż kiedykolwiek wszechwładna, wzbraniała mu wstępu. Przez długi czas wynalazca utrzymywał się z lichej płacy Towarzystwa Królewskiego, żyjąc w stanie blizkim nędzy. Dla braku funduszów nie mógł już nigdy ponowić doświadczeń ze statkiem parowym.
»Zmuszony jestem teraz — pisze w jednym liście — rzucić moje maszyny w kąt ubogiego mego kominka«.
Dyonizy Papin żył długo w tem większem ubóstwie, że był obarczony liczną rodziną. Nie możemy dokładnie oznaczyć daty jego śmierci, która według niepewnych podań miała nastąpić około 1710 roku; wszakże nie ulega wątpliwości, że cierpiał długo, znosząc nędzę, opuszczony od wszystkich.
W rok po ogłoszeniu niepodległości Stanów Zjednoczonych Ameryki, to jest w 1784 roku, znachodzimy dopiero nowe próby, dotyczące żeglugi parowej. Nie możemy tu pomijać doświadczeń, odbywanych przedtem przez margrabiego de Jouffroy, francuza, który 15 lipca 1783 r. w Lyonie na Sekwanie żeglował statkiem parowym swego pomysłu. Pomimo szczęśliwego powodzenia tej próby, Jouffroy, nie znajdując nigdzie poparcia, zmuszony był porzucić swe dzieło.
Ameryka, posiadając rzeki rozległe, sprzyjające najwięcej nawigacyi, zdawała się być z natury lepiej uposażoną od Francyi do rozwinięcia żeglugi parowej.
I w rzeczy samej, tu odrodzony został od tak dawna zapomniany wynalazek Dyonizego Papin’a. James Watt zapoznał Anglię z maszyną, dającą się zastosować do żeglugi.
W 1784 r. konstruktor amerykański, John Fitch przedstawił jenerałowi Washingtonowi model statku, opatrzonego wiosłami, którym ruch nadawała para. Wkrótce potem mechanizm ten zużytkowano na szerszą skalę, i wynalazca postanowił odbyć pierwsze doświadczenie wobec publiczności. Wybrał w tym celu Delavare, w sąsiedztwie Filadelfii. Było to podczas lata w 1787 roku, Washington i Benjamin Franklin ocenili, że otwiera się nowa era w historyi postępu, poczytywali też sobie za obowiązek wziąć udział w doświadczeniu