Przejdź do zawartości

Strona:Gabryela Zapolska-Skiz.djvu/017

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

kramentalne entrez! Czekać cierpliwie. W ten sposób oszczędzają sobie tysiące rozczarowań.

muszka.

Jakich?

lulu.

Ależ... choćby estetycznej natury miłe niewiniątko.

tolo.

Na to należy mieć osobne apartamenta.

lulu.

Comme de raison. Wspólna »komnata«, mówiąc stylem XVI wieku, jest zbytkiem dozwolonym w zabudowaniach dworskich, tak zwanych czworakach.

tolo.

Zapominasz, że właśnie...

Wskazuje na Muszkę całą spłonioną.
lulu.

Pozwól mi dokończyć — i u ludzi mających 20 i 28 lat.

muszka.

Dlaczegóż nie później?

lulu.

Odpowiesz mi na to za 20 lat, gdy się przejrzysz w wielkim lustrze, no... de pied en tête i to bez osłonek.

muszka.

Och Lulu!