Strona:Ferdynand Hoesick - Szkice i opowiadania.djvu/200

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bowiem, że Mickiewicz uwierzył w Towiańskiego, wszystkim dał niemało do myślenia, ile że Mickiewicza uważano za »głowę tęgą«, a »umysł trzeźwy i praktyczny«, którego byle kto nie zdoła obałamucić byle czem. To było powodem, że tyle osób stawiło się na to nabożeństwo, że między przybyłymi widziano przedstawicieli wszystkich stronnictw. Skoro zaproszeni wstąpili w progi kościoła (w którym przez czas postu rozgrzmiewała porywająca wymowa O. Lacordaire), ujrzeli, w pośrodku świątyni, umyślnie urządzony ołtarz, przed który, po niejakiej chwili, wyszedł, w asystencyi dwóch księży, kanonik katedralny, ażeby odprawić mszę świętą. Przed mszą śpiewano na chórze Veni Creator. W czasie mszy, która była cicha, jakkolwiek ciągle grano na organach, Mickiewicz i Towiański, którzy, jak mówiła pogłoska, spowiadali się przedtem, przyjęli komunię świętą, co aktowi całemu nadało podnioślejszy nastrój i cechę religijnego namaszczenia. Po skończonem nabożeństwie, gdy zgromadzeni mieli wychodzić, Towiański stanął na stopniach ołtarza, a kiedy to zwróciło powszechną uwagę, przemówił do zgromadzonych. Wszystkich zadziwił ten jego niezwykły krok, wiedziano bowiem, iż w kościele nie wolno przemawiać nikomu, (niektórzy nawet, jak Witwicki i Jan Koźmian, opuścili kościół, przekonani, że im podobnego przemówienia słuchać nie wolno), on zaś, głosem uroczystym, z porywającą swadą zaczął wyłuszczać cele swojej misyi, a przejęty ważnością chwili, która miała rozstrzygać o jego przyszłym wpływie na emigracyę, mówił z natchnieniem, udzielającem się słuchaczom. Zaczął od tego, że opuścił ziemię rodzinną, »ażebym wam, ziomkowie, podać — z woli Bożej — słowo prawdy i radości, które mi oznajmić wam polecono.
— Przychodzę zwiastować wam, mówił, wam pierwszym, że czasy się już spełniły i uderzyła godzina miłosierdzia Bożego. Przychodzę uwiadomić was, że wszystkie cierpienia nasze ustaną wkrótce, że przeminą wszystkie cierpienia ludzkości: Ewangielia, w całej rozciągłości, obejmie swe panowanie. Przychodzę wezwać was do uczestnictwa w tem wielkiem dziele, was, jako pierwszych urzędników. Tak jest: wszystko to wkrótce ujrzymy na własne oczy. Błoga ta epoka naszemu przeznaczona pokoleniu.
Jeszcze mówił przez czas jakiś, aż w końcu dodał: