Strona:F. Antoni Ossendowski - Pod smaganiem samumu.djvu/205

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

kilkakrotnie słowo „khankatiriya“; zabite zwierzę zostaje umieszczone w jednem naczyniu wraz z trzynastu zarżniętemi jaskółkami; należy zamazać otwór naczynia gliną i postawić na ognisko. Gdy wszystko się spali na węgiel, ostrożnie otworzyć naczynie, bacząc jednak, aby dym nie trafił do oczu, ponieważ natychmiast powoduje ślepotę. Po ostudzeniu zawartości należy ją rozetrzeć na proszek, wykrzykując słowo „khankatiriya“. Ten proszek używa się dla wszelkich talizmanów i amuletów i w zależności od zastosowania tych lub innych zaklęć, może przywołać na pomoc dobre duchy, lub złe.
„Tolba“ opowiadał mi dużo o różnych przesądach i wierzeniach Berberów tunisyjskich, a śród tych przesądów znalazłem zabobony, przechowywane do dnia dzisiejszego w Europie.
Berberowie tak samo, jak i my — myśliwi, wierzą, że czeka ich niepowodzenie, gdy przy wyjściu z domu przed podróżą lub polowaniem, spotkają starą kobietę. Wnosząc się do nowego mieszkania, stawiają w niem jedzenie, jako ofiarę dla duchów danego miejsca.
Razem z „tolba“ odbyliśmy wycieczkę do Sidi Fethallah. Jest to mała wioska, gdzie mieszkał niegdyś słynny marabut; zanosił on modły do Allaha, wchodząc na skałę, znajdującą się w pobliżu. Skała ta jest obecnie każdego piątku miejscem pielgrzymek kobiet, proszących o płodność, lub dziewczyn, zamierzających wyjść zamąż, a obawiających się największego nieszczęścia w małżeństwie muzułmańskiem — braku dzieci. Pochyła skała jest zupełnie wypolerowana jak marmur i śliska jak szkło; pochodzi to od tego, że kobiety, pół obnażone, kładą się na tę skałę i trzy razy staczają się z góry na dół.
Gdy patrzyłem na tę wygładzoną skałę, otoczoną dzikim zabobonem, przypomniałem sobie kilka starych świątyń w Azji, gdzie błagające o płodność kobiety, dotykały palcami niektórych kolumn, a że ten zwyczaj trwa od kilkunastu wieków, palce kobiet wyżło-