Strona:F. Antoni Ossendowski - Na skrzyżowaniu dróg.djvu/59

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jańska gmina, a jej założycielami byli bezpośredni uczniowie i naśladowcy Apostołów.
Ze Sfaksu chrześcijaństwo szybko się rozpowszechniło po całej północy kontynentu i nie ulega wątpliwości, że do IX wieku cała ludność tej części Afryki wyznawała naukę Chrystusa, o czem świadczą istniejące do dnia dzisiejszego tatuowane krzyże chrześcijańskie na czołach, dłoniach i ramionach kobiet berberyjskich i Tuaregów.
W IX wieku przybył z Azji apostoł krwawego proroka Mahomeda, imieniem Sidi Okba, i ogniem i mieczem nawiedził i spustoszył całą północ Afryki, doszedłszy do Sale na brzegach Atlantyku.
Tu Sidi Okba wjechał na koniu do Oceanu i gdy fale zaczęły zalewać rumaka, podniósł miecz swój ku niebu i zawołał:
— Widzisz, wielki Allahu, że tylko morze wstrzymało mnie od utwierdzenia Twej nauki na całej ziemi!
Po pochodzie Sidi Okba chrześcijaństwo zostało doszczętnie zniesione i nic nie pozostało po niem w społeczeństwie Berberów i murzynów, za wyjątkiem chyba tego, że murzyni nader łatwo przyjmują naukę Chrystusa, rozumieją ją prędko, lecz także prędko porzucają, z chwilą, gdy znikają kierownicy wiary.
Nigdy nie zapomnę nabożeństwa w noc wigilijną w Konakry, gdzie tłum modlących się stanowili murzyni szczepu Sussu, noszący na piersiach znak węża.
Noc była duszna, gorąca. Na niebie płonęły miljony gwiazd, cicho szumiał ocean; zdaleka, koło latarni morskiej na wyspie Tamarze, niecierpliwie huczał parowiec, prosząc, aby go w tę noc tradycyjną, mistyczną wpuszczono do portu.
Nabożeństwo odprawiał biskup zakonu Białych Ojców w ogrodzie kościelnym przy wspaniale przybranym ołtarzu. Ogród był oświetlony girlandami elektrycznych lampek, a ciemne gałęzie drzew mangowych i pomarańczowych tworzyły sklepienie. Tłumy tubylców w europejskich strojach lub w nowych białych burnusach zapełniały ogród. Czarny organista grał na fisharmonji, małe murzyniątka w komżach uwijały się przy ołtarzu, doskonale prowadzony chór śpiewał z powagą i namaszczeniem, a tłum wtórował mu, powtarzając słowa łacińskich psalmów.