Strona:F. Antoni Ossendowski - Karpaty i Podkarpacie.djvu/62

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

byłoby tu ściągnąć niezamożne zastępy kuracjuszów i kolonie dla dzieci, co dałoby zarobek okolicznej ludności łemkowskiej. Trudno byłoby wyliczyć wszystkie miejscowości tak bardzo nadające się do zorganizowania stacji klimatycznych, letnisk i kolonii dla młodzieży — gdyż jest ich zbyt wiele, a częstokroć o wysokich walorach i możliwości rozwoju. Tym a nie innym sposobom związanoby gorączkowo, sztucznie, natrętnie „ukrainizowaną“ Łemkowszczyznę z Polską, za-