Strona:F. A. Ossendowski - Skarb Wysp Andamańskich.djvu/101

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.



ROZDZIAŁ
DZIEWIĄTY
WYSPA MORDERCÓW

— W dawnych czasach wszystkie te wyspy należały do królewskiego rodu Tamaran, z którego pochodzę, — mówił Dżair. — Było to rozległe państwo, gdyż oprócz czterech dużych wysp Czariar, Kede, Budżingidżi i Duneba, należało do niego jeszcze 48 mniejszych wysp i wysepek, zamieszkałych przez sto tysięcy Minkopi, wprawnych myśliwych, rybaków i poławiaczy korali i pereł. Był to lud spokojny i dobry, który nie znał wojny i zbrodni...
— Czyżby? — zdumiał się Władek. — W szkole czytałem, że Minkopi ciągle się kłócili i walczyli z byle błahego powodu...
— Tak! — szepnął Dżair. — Stało się to jednak dopiero znacznie później... wtedy, gdy