Strona:Erotyki (Zbierzchowski).djvu/069

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
NIE WARTO!


 
Nie warto
Z sercem się swojem nosić
Niby z książką otwartą
I o uczucie prosić —
Wszystko wszak ma swój kres.
Biedne serce człowieka
Od doli złej ucieka
Niby kopnięty pies.
Nie warto
Rozdać wszystkie bogactwa
I w suknię kryć podartą
Nędzę swego żebractwa.
Nad światem rządzi bies —
Śmiech jego szydem dzwoni,
Skoro kochanka trwoni
Brylanty naszych łez.
Nie warto
W miłosnym bezrozumie
Walczyć z złością upartą,
Co tylko kąsać umie.
Krótki jest wiosny czas —
Zraniona raz boleśnie
Dusza więcej nie wskrześnie,
Gdy skamienieje w głaz.