Strona:Ernest Buława - Poezye studenta - tom I.pdf/200

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Hurra! o! wiedź nas do chwały
Orle biały! orle biały!

Kiedy żmije z spiżową gardzielą
Zaryczą ogniem piekielnym!
Bój niech będzie nieśmiertelnym !
Niechaj się ojców duchy w nas wcielą —
O wiedź nas, wiedź nas do chwały,
Hurra! hurra! orle biały!

Godłem nam wielkim zguba tyrana,
Co się krwią świata ożłopał;
Co pod nami otchłań kopał —
Skon nam, albo skon Państwu szatana!
O wiedź nas, wiedź nas do chwały,
Hurra, hurra! orle biały!

Błogosław ! Unoś się ty nad nami,
Boga Rodzico! Dziewico!
Bolejąca gołębico!
Śnieżnemi błogosław twemi skrzydłami!
O wiedź nas, wiedź nas do chwały,
Hurra! hurra! orle biały!

O gołębico! jak twoje pióra,
Tak czystą jest nasza sprawa,
Wielka! dumna! święta! krwawa!
Któraż pod słońcem równa jej — która?
O wiedź nas, wiedź nas do chwały,
Hurra, hurra! orle biały!

Chrystus ci synem, Polska ci córą
Także na krzyżu, jak struna
Na lutni, drży wyprężona.
O! Na hymn świata nad męki górą —
O wiedź nas, wiedź nas do chwały,
Pod jej skrzydłem — orle biały!