Strona:Erazm Majewski - Doktór Muchołapski.djvu/341

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
XXX.
Świat amazonek. Pales i Wojsiłka.


Jakże wyglądają samczyki ślimacznicy? — zapytał lord Puckins, nie na żarty zaciekawiony historyą koszówek. — Zapewne niesprawiedliwa natura obdarzyła ich wspaniałemi skrzydłami? Są to znowu pawie świata owadziego?
— Ród ślimacznic wcale nie posiada samczyków, — odrzekłem, — dotąd przynajmniej, pomimo usilnych poszukiwań, nie udało się naturalistom poznać ani jednego. Być może, iż trafiają się one, w każdym razie muszą należeć do największych rzadkości.
— Żartujesz, doktorze! Uwziąłeś się prześladować mię historyami z „Tysiąca i jednej nocy”!
— Bynajmniej, mówię zupełnie seryo. Nie otwieraj tak szeroko oczu, kochany lordzie, w świecie istot stawowatych obchodzenie się zupełne bez towarzystwa