Strona:Emil Zola - Germinal.djvu/273

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pewnił kilku towarzystwom monopol zysku z krzywdą ogromnej większości. A specyalnie w Montsou koncesye wydane Kompanii są bezprawiem gdyż stoją w sprzeczności z prawami dawnych panów lennych tego okręgu, które nabyli dawniej mieszkający tu chłopi. Lud chce przeto odzyskać jeno swą własność. Wyciągnął rękę i zatoczył nią wielkie koło po równi, którą oświecał w tej chwili księżyc, który wzbił się ponad korony drzew. Seefan też osrebrzony był jasnemi promieniami. Tłum widząc go w tej aureoli rozdającego mu szczęście i spokój zahuczał jak burza. Rozległy się oklaski i wołania.
— Tak, mówi słusznie! Brawo!
Stefan wsiadł teraz na swego konika, uspołecznienie środków produkcyi. Zwięzłość i radykalizm tej formuły zachwycały go. Ukształtował się już w jego głowie cały system. Początkowe sentymentalne ideje braterstwa, właściwie nowicyuszom, a potem nasuwająca mu się myśl reformy prawa pracy najemnej znikły. Teraz chciał usunąć system pracy najemnej doszczętnie. Od czasu zgromadzenia w Bon-Joyeux jego niejasny, broniący interesów całej ludzkości kollektywizm zaostrzył się i skrystalizował w pewną formułę praktyczną. Wychodził z założenia, że osiągnięcie wolności jest niemożliwe bez zniszczenia dzisiejszego ustroju państwowego. Reformy zacznę się z chwilą owładnięcia rządami. Reformy zaś te polegają na: Przywróceniu dawnej wspólności posiadania, komunizmu pierwotnego, zastąpienie dzisiejszych form współżycia rodzinnego pełnego fałszu i ucisku, instytucyą rodziny wolnej, równość absolutna, polityczna i ekonomiczna, gwarancya wolności osobistej przez rozporządzanie dowolne całym produktem pracy, i wreszcie nauczanie bezpłatne opłacane przez komunę. By to osięgnąć, obalić należy całą zgniłą budowę dzisiejszego ustroju społecznego. Krytykował instytucyę małżeństwa, dziedziczenia, określał prawa posiadania jednostki, obalał pomniki przemocy pozostałe z wieków minionych. Jedną ręką, ruchem żniwiarza koszącego dojrzałego łan zboża, niweczył wszystko co stare, drugą budował przyszły gmach społeczny, przybytek