Przejdź do zawartości

Strona:Elwira Korotyńska - 100,000 powinszowań.djvu/118

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

niej w szczęściu pamiętaj o nieszczęśliwych i potrzebujących.
Będę błagał Stwórcę, aby spełnił moje dla Ciebie, Ojcze drogi, pragnienia.

Twój kochający syn
Alfred
4

Mój Ojczulku ukochany!
Całem sercem kochając Ciebie, Ojczulku mój najmilszy życzę Ci wszystkiego, czego zapragniesz w twem życiu, a przedewszystkiem zdrowia i pomyślności. Obyś nigdy nie zaznał przykrości, Ojczulku najmilszy, obyś otoczony był zawsze miłością ludzką i szacunkiem, a życie dla Cebie oby było jednem pasmem radości i zadowolenia.

Twoja córka Zuzanna