Strona:Eliza Orzeszkowa - Kilka słów o kobietach.djvu/179

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

są od nauki wtedy właśnie, gdy ona dopiéro owoce wydawać zaczyna?
Opóźnijcie porę małżeństwa dla kobiet, a przez to rozszerzycie granice ich umysłowości; przed oczy­ma kobiety roztoczą się wszystkie bogactwa prawdy, cała wspaniałość piękna; wyobraźnia jéj rozwinie się razem z rozumem, a na téj podwójnéj podstawie zbuduje się i ustali jéj moralny charakter.
Streszczamy się: trzeba, aby młoda panienka wchodziła w życie rodzinne wtedy dopiéro, gdy myśl jéj jest już dojrzałą; aby na nowy swój zawód uzbrojoną i wzmocnioną była przez życie miło­sierdzia i pracy; aby fizyczny jéj organizm, doszedłszy pełni rozwoju, zdolnym był do zniesienia oczekujących go trudów; aby nareszcie, po wyjściu za mąż, była żoną i matką, ale nie dzieckiem, to jest, aby w porze zawierania małżeństwa miała lat 22 a nie 18 lub mniéj.”
Przeciwko tomu opóźnieniu małżeństwa trzeci jeszcze powstać może zarzut.
Spytają pewno niektórzy, co czynić wypada, skoro kobieta wsześniéj pokocha i ukochaną zosta­nie? Czy należy tłumić to, jéj i kogoś jeszcze drugiego, uczucie dla tego, że nie doszła lat dwudzie­stu dwóch.
Czynić tak byłoby niezawodnie i śmiesznością, i częstokroć zbrodnią. Nikt stanowczo i dokładnie określić nie może dla ogółu kobiet roku, dnia i go-