Strona:Elżbieta Kiewnarska - Jedz ryby.djvu/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dy ostry sos gorący, jak to: chrzanowy, musztardowy, lub zimny: tatarski, musztardowy, a nawet zwykły chrzan z octem.

MARYNATA KLASZTORNA ZE SZCZUPAKA.

Oczyszczonego szczupaka pokrajać na niegrube dzwonka, osolić, potrzymać tak osolonego godzin parę. Utarzać w mące, usmażyć na oleju, lub oliwie, dobrze go ze wszystkich stron zrumienić. Po usmażeniu wstawić jeszcze na godzin parę do letniego pieca, aby ryba prawie uschła. Zagotować niemocny ocet z pieprzem, zielem, listkiem, paroma gwoździkami i kawałkiem imbiru. Rybę ułożyć w szklannym lub kamiennym słoju, zalać ostudzonym octem, przycisnąć denkiem lub talerzem, a na to kamykiem lub ciężarkiem, aby ryba była zupełnie pokryta octem. Podawać dopiero we dwadzieścia cztery godziny po zamarynowaniu. Taka marynata nawet latem da się tydzień lub więcej przechować, w suchem, chłodnem miejscu.

DUŻY SZCZUPAK Z MAŁYCH RYBEK.

Ażeby wykonać tę potrawę, należy najpierw uszyć torebkę z mocnego płótna lub perkalu, biorąc pas materjału szeroki na 20 cm. a długi na rozmiar normalnej większej ryby. Następnie odjąć mięso z różnych drobniejszych i mniej wartościowych ryb. Na dwa kilo takiego mięsa, namoczyć w wodzie i doskonale wycisnąć pół kilo bułki i obrać z łupin ćwierć kilo cebuli. Położyć to na stolnicy