Strona:Edmund Jezierski - Katarzyna I.djvu/129

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wstając przed jej wysokością i nie oddawszy należnego niewolniczego respektu, lecz ze złą swoją zuchwałością mówił do jej wysokości, siedząc na tem łóżku: „czego się smucisz, wypij kieliszek wódki“.
3)Jego wysokości wspominał, że jego wysokość namówili do ożenienia się, a oni za nią (za narzeczoną jego) będą się włóczyć, „a jego wysokość będzie zazdrościć“.
Wszystkie te oskarżenia służyły tylko za pretekst, ażeby rozpocząć śledztwo ze zwykłymi w tych wypadkach sposobami—torturą i knutein. W katowni de Vieira przyznał się do porozumienia z Tołstojem i Buturlinym. Ten ostatni, posiadając wpływowych krewnych, wykręcił się zesłaniem do swoich majętności. „Dwaj inni byli pozbawieni urzędów, honoru i majętności“, oraz zesłani na Syberję. Co zaś do De Vieira dodano mu na rozkaz Mienszykowa: „De Vieira, przy zesłaniu wymierzyć karę, bić knutem”.
Lecz przytem stało się zupełnie jawnem, że obydwie carówny brały udział w spisku. Przerażony książę Holsztyński pospieszył dojść do porozumienia z faworytem za pośrednictwem Bassewicza, i Mienszykow okazał usposobienie nader ugodowe, zgadzając się na natychmiastowe wydanie obydwóm carównom po miljonie, i ażeby nie były one pominięte przy ustalaniu przyszłego następstwa tronu. Książę nawet osiągnął po-