Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/39

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

jem, godnym tego pięknego nazwiska, kto o każdej do mówienia danej materyi trafnie, porządnie i ozdobnie, z pamięci i z pewną w postawie godnością mówić potrafi. Jeśli się komu zdaje, żem zbyt daleko postąpił mówiąc, o każdej do mówienia danej materyi, wolno mu od tego odciąć i ująć ile mu się podoba; ale to utrzymywać będę, że jeżeli nawet mowca nie wie co się w innych naukach i umiejętnościach zawiera, i tylko z rozprawami i zwyczajami sądowemi jest obeznany, mimo to jednak, kiedy mu o tamtych przedmiotach mówić przyjdzie, i kiedy o nich od znawców wiadomości zasięgnie, daleko lepiej jako mowca mówić będzie, a niżeli ci, do których te nauki właściwie należą.
I tak gdyby Sulpicyusz o wojskowości miał mówić, poradzi się naszego1 powinowatego, K. Mariusza[1], a nauczywszy się od niego tak powie, że samemu nawet K. Mariuszowi zdawać się będzie, że ma o niej lepszą a niżeli on wiadomość. Gdyby miał mówić o prawie cywilnem, z tobą się porozumie, i kiedy się go od ciebie nauczy, przewyższy cię wymową, człowieka w niem najbieglejszego. Jeśli się co zdarzy, w czemby o przyrodzeniu i wadach ludzi, o żądzach, o umiarkowaniu, o wstrzemięźliwości, o bólu, o śmierci mówić przyszło, może, jeśli mu się tak zdawać będzie (chociaż o tem wszystkiem mowca wiedzieć powinien), z Sextem Pompejuszem[2], człowiekiem biegłym w filozofii, pomówi. Krótko mówiąc, czego się kolwiek od kogo nauczy, w to bez wątpienia potrafi, że o tem daleko ozdobniej powie, a niżeli ten, od którego się nauczył.

Ale, jeżeli mnie usłucha, ponieważ filozofia dzieli się na trzy części, na głęboką przyrodzenia naukę, na subtelną dia-

  1. Syn Mariusza miał za sobą córkę Scewoli, a zatem był szwagrem Krassa. Mariusz wsławił się już przed czasem tej rozmowy w wojnie z Jugurtą w Afryce roku 107 i 106, potem roku 102 rozbiciem Cymbrów i Teutonów w Gallii Narboneńskiej przy Aquae Sextiae, a nakoniec wytępieniem tego i roku reszty Cymbrów na polach Raudis koło Wercelli wraz z towarzyszem w konsulacie, Kw. Lutacyuszem Katulem.
  2. 18) Ze stryjem wielkiego Pompejusza, biegłym prawnikiem, matematykiem i filozofem stoickim. Cic. Brutus, 47. Wspomina o nim także Cycero w Filippice XII, 11.