Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/138

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

i siły natęża, że mu pamięć jak pochodnia przyświeca. Te są walne usługi pilności.
Między geniuszem a pilnością bardzo mało miejsca dla sztuki zostaje. Sztuka wskazuje tylko gdzie masz czego szukać, i gdzie jest, co chcesz znaleźć; reszta polega na staranności, na uwadze, na rozmyślaniu, na czujności, na wytrwałości, na pracy, i żeby wszystko jednem słowem zamknąć, kilka razy już użytem, na pilności, w której się inne dobre przymioty zawierają.
Wiem, że nie schodzi filozofom na okwitości i łatwości wysłowienia, którzy, jak mniemam (ale ty to, Katulu, lepiej wiesz), nie dają żadnych prawideł wymowy, a jednak, cokolwiek im jest zadane, o tem mówić podejmują się, i okwicie mówią.

XXXVI. Tak jest, rzekł Katulus, jak mówisz: filozofowie nie dają żadnych prawideł wymowy, a jednak gotowi są o każdej rzeczy mówić. Jeden tylko Arystoteles, którego najwięcej uwielbiam, wskazał niektóre źródła, gdzie się znajduje droga postępowania w dowodzeniu nie tylko w filozoficznych rozprawach, ale i ta, którą idziemy w mowach sądowych. Co dotąd powiedziałeś, Antoniuszu, nie zbacza od prawideł tego filozofa, bądź że mając geniusz podobny do wzniosłego geniuszu tego człowieka w jego ślady wstępujesz, bądź, co mi się zdaje podobniejsze do prawdy, czytałeś i zgłębiłeś jego dzieła; bo widzę że więcej przykładałeś się do nauki Greków, niżeli myśleliśmy.
Usłyszysz prawdę odemnie, Katulu, odpowiedział Antoniusz. Zawsze myślałem, że mowca mówiąc przed ludem Rzymskim więcej mu się podoba i na większą zasłuży pochwałę, kiedy naprzód jak najmniej sztuki okaże, a powtóre żadnej zgoła znajomości nauk Greckich. Ale że Grecy tak wielkie rzeczy zapowiedzieli, podjęli, dokazali, najciemniejsze rzeczy wyjaśnić, prawidła dobrego życia i okwitego mówienia podać ludziom przyobiecali, zdawało mi się, że trzeba być bydlęciem nie człowiekiem, żeby nie nakłonić ucha na ich mowy, a jeżeli nie śmiesz publicznie słuchać Greków, żebyś nie stracił swej powagi u swych spółobywateli, trzeba ci przynajmniej podsłuchując chwytać ich słowa i zdaleka co mówią uważać. Tak