Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/290

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

czasem od pierwszego zdania; że nakoniec wszystkie cnoty potrzeba umiarkowaniem łagodzić[1].
XXXI. Gdyby cię, Katonie, przypadek jaki do szkoły tych filozofów zaprowadził, nie zostałbyś, z charakterem jaki masz, ani lepszym, ani mężniejszym, ani wstrzemięźliwszym, ani sprawiedliwszym, bo to być nie może. ale zostałbyś do łagodności nieco skłonniejszym. Nie oskarżyłbyś bez żadnego powodu nieprzyjaźni, bez żadnej urazy, człowieka skromnego, zacnego i zasłużonego; pomyślałbyś że, gdy was obu los tego roku postawił na straży Rzeczypospolitej[2], łączyć was powinien jakiś węzeł miłości ojczyzny; coś tak ostro w senacie powiedział, albobyś nie powiedział, albobyś na bok odłożył, albobyś jakiem łagodniejszem tłumaczeniom ugłaskał. Unosi cię teraz bystrość twego geniuszu, zagrzewa najlepszemi chęciami pałająca dusza, zapala pamięć świeżo wpojonych nauk? ale, o ile rokować mogę, doświadczenie ugiąć, czas zmiękczyć, wiek umiarkować cię potrafi. Sami wreszcie wasi mistrze i nauczyciele cnoty dla lego tylko, zdaje mi się, pomknęli granice powinności po za obręby przez naturę wskazane, ażeby ludzie, dążąc do najwyższego stopnia doskonałości, tam się zatrzymali gdzie potrzeba. Nic nie przebaczysz. Przebacz cokolwiek, nic wszystko. Nie z przychylności nie uczynisz. (Upieraj się jej, kiedy tego powinność i sumienie wymaga. Nie daj się poruszyć litością: nie daj, jeżeli litość nie pozwala ci być sprawiedliwym; ale ludzkość zasługuje także na pochwalę. Obstawaj przy swoje u i zdaniu: obstawaj, póki inne lepsze go nie pokona.

Tak myślał Scypio, który równie jak ty nie żałował, że miał w domu człowieka głębokiej, prawic bozkiej nauki[3]. Ale rozmowy i przestrogi tego filozofa, lubo czerpane w tem samem źródle, które jest twoją rozkoszą, nie uczyniły go cierpkim, lecz, jak słyszałem od starców, najłagodniejszym z ludzi. K. Leliusz[4] brał

  1. Te same zasady rozwija Cycero w piśmie de Officiis, I, 25.
  2. Murena był wybrany konsulem, Kato trybunem na rok następny.
  3. Scypio młodszy Afrykański miał za nauczyciela filozofii Panetiusza ze szkoły Stoików. Cic. de Officiis, I, 26. O Panetiuszu Cic. ibidem. II, 14; Acad. I, 33. Kato miał u siebie dwóch filozofów tejże szkoły, naprzód Antypatra z Tyru, potem Atenodora. Plutarch, Cato, 7, 13.
  4. Przyjaciel powyższego Scypiona, był konsulem roku 140. Jego imieniem Cycero przyozdobił traktat o przyjaźni i wprowadził go jako główną osobę w nim rozmawiającą.