Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/160

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

z gruntów Kampanii znajduje się w naszym kraju, załogami wszystkich miast jest broniony, ani go wojna w niebezpieczeństwo «nie poda, ani nieurodzaj nie odmieni, ani niepogoda nieba i pór roku nie uszczupli. Nasi przodkowie nie tylko nic nie uronili z tego, co Kompanom odebrali, ale nawet dokupili pola od tych, którym słusznie odjęte być nie mogły. Dla tego ani obaj Grachowie, którzy o polepszeniu losu plebejuszów wiele rozmyślali, ani L. Sylla, który wszystko komu chciał bez żadnego skrupułu podarował, gruntów Kampanii dotknąć się nie śmieli. Rullus się znalazł, który chce wyrugować Rzeczpospolitą z posiadłości, z której ani dobre chęci Grachów, ani samowładne panowanie Sylli wyrzucić jej nie zdołały.
XXX. Grunta, które przejeżdżając waszemi nazywacie, i o których cudzoziemcy tamtędy drogę odbywający słyszą że są wasze, kiedy zostaną podzielone, ani do was należeć, ani waszemi zwać się będą. Ale jacy ludzie przyjdą do ich posiadania? naprzód niebezpieczni, do gwałtu pochopni, do rozruchu skłonni ludzie, którzy, skoro decemwirowie słowo pisną, przeciw obywatelom rzucą się do broni, i do rozlewu krwi w gotowości staną. Potem zobaczycie że wszystkie grunta Kampanii dostaną się niewielkiej liczbie osób opływających w dostatki i bogactwa. Wam tymczasem, którzy odziedziczyliście po przodkach te orężem zdobyte, okwite źródła dochodów publicznych, nie pozostanie ani skiba ziemi z posiadłości ojców i dziadów. Jaka będzie różnica między waszą a prywatnych ludzi dbałością? Kiedy P. Lentulus, ten sam który miał pierwsze miejsce w senacie, posłany był do Kampanii dla kupienia za skarbowe pieniądze prywatnych gruntów, które leżały w obrębie dóbr narodowych, za powrotem oświadczył, że ani kawałka gruntu za żadne pieniądze od nikogo kupić nie mógł, i że właściciel, który przedać nie chciał, dla tego skłonić się do przedaży nie mógł, że, lubo wiele, jak mówił, gruntów posiadał, z tego tylko jednego nigdy złej wiadomości nie odebrał. Jakże tedy? Ma prywatnego człowieka ta przyczyna była ważną, a nie ma być ważną dla ludu Rzymskiego, żeby nic pozwolił rozdać darmo na wniosek Rulla ludziom prywatnym gruntów Kampanii? Owoż lud Rzymski może powiedzieć o tych dochodach, co tamten właściciel o swoim gruncie miał powiedzieć. Azya w ciągu wojny z Mitrydatem nie przynosiła wam przez wicie lat. żadnego dochodu; Hiszpania za czasu Sertoriusza nie płaciła żadnych podatków; miastom Sycylii Maniusz Akwil-