Strona:Dzieła św. Dionizyusza Areopagity.djvu/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Przecież mistrzem Plotyna, założyciela szkoły neoplatońskiej, był ów Ammonius Saccas, w młodości swojej chrześcijanin, wychowanek, razem z Originesem, Longinusem i Herennjusem, chrześcijańskiego Didaskaleion w Aleksandrji, założonego przez św. Pantena i prowadzonego pewien czas przez Klemensa Aleksandryjskiego.
Z drugiej zaś strony, owi przesławni Kapadocyjczycy, ów wielki Bazyli ze swoim bratem św. Grzegorzem z Nyssy i swoim przyjacielem św. Grzegorzem Nazyanceńskim pobierali wykształcenie, jak większość w owych czasach zamożnej młodzieży tak chrześcijańskiej, jak pogańskiej, w Akademji pod Portykami i w Lyceum, t. j. na uniwersytecie pogańskim w Atenach, który przetrwał do roku 529 lub 530, kiedy został zamknięty przez cesarza Justyniana.
Chrześcijanie posiłkowali się metodami filozofji greckiej dla wytłumaczenia rozumowego swoich dogmatów, a poganie znajdowali w chrześcijaństwie spełnienie najwyższych aspiracyj swojego ducha i uwieńczenie rozwoju swojej myśli filozoficznej.
Obie te cywilizacye nawzajem się przenikały, aż nareszcie zupełnie się z sobą zlały.
Filozofja pogańska zanikła, bo teologja chrześcijańska wchłonęła w siebie wszystko, co było najwznioślejszem i najgłębszem w filozofji greckiej. Bo chrześcijaństwo dało ludzkości nietylko zasady, ale i dyscyplinę, które odpowiadały najwyższym dążnościom ducha ludzkiego, ale do których umysł ludzki, pozostawiony sam sobie, dojść nie był w stanie.

Aczkolwiek bowiem prawdy chrześcijańskie były uwieńczeniem całego przebiegu myśli ludzkiej, ale zarazem je też przenosiły. Wyrocznie więc zamilkły, po morzach i wodach rozległ się gromki głos, że książę wszystkich demonów «Wielki Pan» umarł[1]. Nastała pełnia czasów.

  1. Plutarch, De oraculorum defectu.