Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/39

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

sobie. Pług brandenburski tém się tylko od nich różni, że lemiesz jego z trzech szyn żelaznych jest złożony, przez co mniéj kosztuje, a równie służy. Płużyca mazowiecka nie mając kółek, nierównie lżejsza, mniéj siły pociągowéj potrzebuje, i orze się nią tak dobrze, jak poprzedniemi. Socha, która istotnie jest pługiem i którą na Podlasiu tylko i na Litwie orzą, jest z wszystkich dopiero wymienionych niezawodnie najlepsza. Socha kółek nie ma, jest złożona z dwóch tak nazwanych sosników, z których jeden za lemiesz, drugi za odkładnią służy i tak jest wygięty, jak odkładnia u pługa szkockiego. Socha głębiéj orze, jak wielkopolski pług i jak płużyca, lepiéj skibę stawia, i mniéj przytém siły pociągowéj potrzebuje.
Prócz sochy, wszystkie wymienione pługi mają tę wielką wadę, że ich odkładnia prostopadle prawie na lemieszu stoi, przez co skiba ukrojona lemieszem, opór o odkładnią znajduje, to sprawia, że potrzeba więcéj siły pociągowéj; któréjto niedogodności nie doznajemy w sosze, w pługu rotterdamskim, angielskim i szkockim, gdzie odkładnia nie tworząc kąta z lemieszem, jest poniekąd tylko jego przedłużeniem, i przewraca skibę, ale jéj nie popycha.