Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/150

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Zdawać się może, że układanie zabiera dużo czasu, ale kiedy dozorca pokaże ludziom, w które miejsce i w jaki sposób mierzwę układać mają, późniéj oni sami do tego przywykną i w równym czasie, jakiby do wyrzucania bez ładu potrzebowali, ułożą kupę porządną.

§. 229.

Kto już gnojówki ma urządzone, uważać tylko powinien, żeby woda pod gnojem nie stawała. Wówczas w takiéj gnojówce może mierzwę układać bezpiecznie, ale czyniąc to porządnie w sposób wyżéj wymieniony, będzie miał nawóz nietylko lepszy, ale będzie miał i więcéj, ponieważ z niego nic się wodami nie wyjałowi, ani suszą nie spali.
W Anglii i Szkocyi po wszystkich folwarkach, mierzwę wyrzuconą od krów i koni rozkładają w podwórzu pomiędzy stajniami i oborami położoném i ogrodzoném barierami, pomiędzy które puszczają młode bydło i woły na opas. Te i tamte chodząc po mierzwie udepczą ją i zmoczą tak, że nawóz doskonały się zrobi. Nic go w tym razie nie ubywa, bo nigdy się nie pali.