Za jednę łezkę[1]; ta mi go wydziera!
Ja drugiej cząstce pogrzeb sprawię celny. —
Para wilgotna i zmienia się w wodę,
Skoro kropelki swe chłodem pozwiera.
Łączy człowieka, mocą swej natury
Wzbudził mgłę, wiatrem zaburzył przyrodę.
Od Pratomagno[3] aż do gór łańcucha
Tumanem pokrył, pozaciągał chmury:
Woda przelana za łożysk krawędzie
Zatopem rośnie i w kotliny bucha.
W królewskiej rzeki[4] ponosi mię tonie;
Nic jej w szalonym nie powstrzyma pędzie.
Archian nadybał i w Arno je wtoczył;
Krzyż mi rozwiązał, który z rąk na łonie
Po dnie i brzegach kości tłukł w szkielecie,
Nakoniec mułem osnuł i zpowłóczył«.
Gdy żagl wędrówki twojej się pozwija«,
Mówiło do mnie teraz widmo trzecie,
Siena mię rodzi, Maremna zgubiła;
Jakim sposobem, — wie ten dobrze, czyja
- ↑ Za jednę łezkę, n. b. łzę skruchy przedśmiertnej.
- ↑ Czart. Zwrócić należy uwagę, że szatan zsyłający burzę spełnia tutaj czynność bóstwa starożytnych.
- ↑ Od Pratomagno. Jedna z gór Appeninu, dzieląca Valdarno od doliny kasentyńskiej i oderwana od wielkiego łańcucha.
- ↑ Królewskiej rzeki. Jedni rozumieją rzekę Archian, drudzy z większem prawdopodobieństwem Arno.
- ↑ Pia de’ Tolomei po śmierci pierwszego męża wyszła za Nella lub Paganella de’ Pannocchieschi. Zawiózłszy żonę do Maremmy, Nello kazał ją zrzucić z okna zamku, czy to podejrzywając o niewiarę, czy też ażeby mógł się ożenić z hrabiną Małgorzatą de’ Aldobrandeschi. Inni sądzą, że Pia nie była wdową, kiedy wyszła za Nella i przyjmują odmienne brzmienie tekstu.