Strona:Czary i czarty polskie oraz wypisy czarnoksięskie.pdf/123

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.


ową. Nieurodzaj chcąc oddalić, Najśw. Hostję kruszą na kawałki, rozsiewają po polu, jako piszą Hollenus i Grinandus.[1]

To jeszcze addendum, że czarownice na święta te: S. Jura alias Jerzego, na Zielone świątki, na S. Jan w nocy chodzą (jak widywano) nagie, wrót, odźwierza ustrugują po trzaseczce, rzucają w szkopel, rosę zbierają zrana na drodze; którędy bydło idzie z pola, swoje zakopują czary dla odebrania krowom mleka; czasem wodę, gdzie bydło pije, na tenże koniec czarują etc. Zrzynają w ogrodach wysadki, gdy są świeżo sadzone, mieszają do tego jakieś ziele, tym sposobem nabiału sobie przyczyniają; ale to wszystko ex pacto habito z czartem. Na psy wściekłe mają ten formularz u siebie napisany: Hax, Pax, Max. U Delriona autora.

(Nowe Ateny).


O SPOSOBIE, KTÓRYM CZAROWNICE LUDZI W BESTIE PRZEMIENIAJĄ, I SAMY SIEBIE.

Pyta Albertus, jeśli szatani czynić mogą prawdziwie zwierzęta? Odpowieda, że mogą, ale te, które zowiemy niedoskonałemi. Gdzie wiedzieć potrzeba, iż stworzenie jest dwojakie: doskonałe, jako jest człowiek, wół, osieł i insze, niedoskonałe, jako są węże, żaby, myszy, muchy, które dlatego zowierny niedoskonałymi, iż z zagniłości materji rodzić się mogą. Te tedy ostatnie szatan może czynić, lecz nie zaraz ani w mgnieniu oka, jako Bóg czyni, ale za czasem, aczkolwiek prędkim, jako czynił przez czarowniki. w Egipcie.
A opuściwszy one dawne i od poetów ogłoszone przykłady o czarownicy, nazwanej Circe, która towarzysze Ulissesowe w bestje była obróciła; także towarzystwo Diomedesowe w ptastwo obrócone, którzy czas długi około kościoła Diomedesowego latali; i insze gościnne niewiasty, które goście swoje w bydło dla noszenia ciężarów przemieniały; także przemienienie Apuleiusa filozofa w osła, o czym. sam księgę napisał, — świeższe i które poczęściej w piśmie najdujem wiarę nam mogą czynić.

Bartholomeus de Spina, dominikan, teolog i inkwizytor, swej książce,[2] którą napisał o czarownicach, powieda, iż niejaki Antoni Leo, mieszczanin ferarski, z żoną swoją pod przysięgą zeznali, że przed trzema laty w łożnicy swojej, dobrze zamknionej,

  1. „De haereticis et sortileg. omnifarium coitu eorumque poenis“, Lugd. 1536.
  2. „Quaestio de strigibus et apologia de lamiis“.