Przejdź do zawartości

Strona:Charles Baudelaire - Drobne poezye prozą.pdf/144

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

To ja, ta sławna kanalia! I dla kary za twe szaleństwo i zaślepienie będziesz mnie kochał taką, jak jestem!“
Ale ja, wściekły, odpowiedziałem: „Nie! Nie! Nie! I aby dodać nacisku odmowie, uderzyłem tak mocno w ziemię nogą, że ugrzęzła mi aż po kolano w świeżej mogile i, jak wilk złapany w sidła, zostałem związany może na zawsze z grobem Ideału.