Strona:Bruno Winawer - Ziemia w malignie.djvu/260

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
Kotary naokoło Londynu. — Anioł-stróż w pudle. — Ameryka organizuje piatiletkę. — Pomidor i Kasiopea i parasol.

Czytelnicy i sztab redakcyjny niektórych gazet londyńskich omawiają teraz szeroko najskuteczniejsze sposoby obrony wielkiego miasta przed straszliwą maszyną piekielną tych czasów — samolotem bombowym. Ktoś wpadł na pomyśl powieściowy, chce stolicę otoczyć wiszącymi zasłonami z drutów, przymocowanych do balonów na uwięzi, chce złe metalowe kruki i sępy uwikłać w tych sieciach i obcą eskadrę powstrzymać tak, jak liany dziewiczych lasów zatrzymują podróżników. Idea wywołała t. zw. ożywioną dyskusję, dotarła nawet aż do parlamentu, za to w różnych listach do redakcji poddano ją — może i słusznie — krytyce bardzo surowej
Kotary druciane naokoło miast otwartych może się nie przyjmą, ale istnieje jeszcze spora gromada prawdziwych wynalazców, twórczość techniczna nie słabnie i chyba nie ma takiego „Frankensteina“, z którym uparty inżynier dzi-