Strona:Bruno Winawer - Dług honorowy.pdf/157

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
XII.
NOTATKI I RÓWNANIA.

Bruljon w ceratowej okładce stracił powoli charakter handlowej „Księgi głównej“ i przekształcił się w tak zwany pamiętnik. Powody były następujące:
Mecowi oddano najlepszy pokój w pracowni fabrycznej. Van der Linden wskazał mu pewną marmurową tablicę rozdziałową i oświadczył uroczyście:
— Profesorze! Wszystkie nasze wolty i ampery są na pańskie usługi. Niech pan tylko telefonuje przez tubę wewnętrzną. Niech pan da sygnał! Jeżeli trzeba — zatrzymamy wszystkie warsztaty. Przepalimy wszystkie bezpieczniki! Puścimy z dymem kable!
Poczem stuknął obcasami i dodał jeszcze:
— Oddział wysokich napięć czeka na pańskie rozkazy! Dwieście tysięcy woltów. Miljon woltów! Ile dusza zapragnie! W tej chwili przyślę panu Peerebooma.
Teraz znowu zjawił się w pokoju laboratoryjnym na