Strona:Bracia Dalcz i S-ka t. 1 (Tadeusz Dołęga-Mostowicz).djvu/274

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

bardzo długo. Może więc pan dyrektor sobie wystawić, co to za koszt. Wszystko byłoby niewykonalne, gdyby promieni alfa nie dało się zastąpić z tym samym skutkiem bardzo wysokiem ciśnieniem przy użyciu odpowiednich katalizatorów. Musiałoby ono jednak wynosić od siedmiuset do dziewięciuset atmosfer.
— Czy przeprowadził pan kalkulację swego kauczuku w masowej produkcji? — zapytał Paweł.
— Tak, panie dyrektorze, byłby o dwadzieścia do dwudziestu pięciu procent tańszy od prawdziwego, no i miałby ten wielki plus, że byłby wyrabiany w kraju, z surowców krajowych...
— Tylko dwadzieścia pięć procent? — zmarszczył czoło Paweł — to bardzo mało... to bardzo mało. Przecież terpentyna i kazeina są niezwykle tanie?...
— Rzeczywiście — rozłożył ręce Ottman — jednak koszt wytwarzania tak wysokiego ciśnienia, koszt hydrolizy... to musi wpływać na podrożenie produktu...
Paweł wstał i zaczął chodzić po laboratorjum. Czuł na sobie zdesperowane oczy chemika. Wreszcie zatrzymał się przed nim i powiedział:
— Czy u licha niema jakiegoś tańszego sposobu?... Czy nie może pan wymyślić czegoś znacznie tańszego?
— Panie dyrektorze, — głos Ottmana drżał — obniżenie ceny choćby tylko o piątą część, to już dużo, a w dodatku uniezależnienie się od producentów zagranicznych...
— Tak, tak, przyznaję panu słuszność, jednak nie jest to artykuł bojowy. Taki musiałby konkurować ceną przynajmniej o połowę niższą, ba! O trzy czwarte niższą. Sądząc z taniości surowców, spodziewałem się, że pański kauczuk mógłby zdobyć zastosowanie w szeregu dziedzin całkiem nowych... Do licha, trzeba tu czegoś, coby produkowało się w bardzo szyb-