Strona:Baranowski Ignacy - Kalisz zarys dziejów.pdf/21

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

rzeniu się pożarów: oto przysiężnicy mieli obowiązek sprawdzać, czy kominy po domostwach utrzymane są porządnie, z drugiej zaś strony nakazywano, aby „w księżycu marcu sadził każdy wierzby przed swoim domem dla przygody ogniowej i dla innych pożytków swych pod kopą winy“. Chcąc zapobiedz szerzeniu się demoralizacyi wśród sług i dzieci nakazywała ustawa 1583 r., aby „żaden poddany od sąsiedzkiego sługi i syna, bez wiadomości gospodarskiej albo ojcowskiej nie ważył się kupować zboża i wszelakiego żywiołu“. Jakkolwiek kaliszanie wymagali od swych poddanych pańszczyzn dość dużych, nie byli złymi dziedzicami. Włościanie wsi kaliskich cieszyli się względną zamożnością, jak świadczą liczne znane nam testamenta z wieków szesnastego i siedmnastego, ubierali się dostatnio, posiadali dostateczną ilość nwentarza, a nie rzadko nawet i sporo gotówki[1].

V.

Zaznajamiając się z dziejami Kalisza wartoby też było zapoznać się chociaż pobieżnie, ze sposobem życia, z kulturą materyalną mieszczan ówczesnych. Niestety ubóstwo źródeł nie pozwala nam na skreślenie obrazu dokładnego, na zasadzie jednak znanych nam źródeł stwierdzić możemy z całą pewnością fakt, że pod względem kultury materyalnej mieszczanie kaliscy XVI i XVII wieku stali wcale wysoko. Dowodzą tego przechowane

  1. Z położeniem poddanych kaliskich zaznajamiają nas księgi wiejskie „libri villanorum“ przechowywane obecnią w Archiwum Głównem w Warszawie.