Strona:Artur Oppman - Baśń o szopce.pdf/69

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
(do królowej)

Mościa pani królowo,
Masz ministrów ladaco,
A ja nałożę głową,
Dalibóg! nie wiem za co!


KRÓLOWA.

Buntują się poddani,
To strzelać do psubratów!


HEROD.
(do ludu)

Moi ludzie kochani!
Prawda! Wysłałem katów,
Bo mnie w błąd wprowadzono!

(do żony)

Przyświadcz, królowo żono,
I wy moi doradcy,
Posłowie, miejscy radcy,
Królestwa patrycjusze!

(do ludu)

Co każą, robić muszę!
Marna jest moja władza:
Na konstytucji ściśle
Od wieków się zasadza,
A co tam ja sam myślę,
To, mój miły narodzie,
Zawsze jest z tobą w zgodzie!