Strona:Artur Oppman - Baśń o szopce.pdf/23

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
ŻYD.

Chocz w bajkie nie szedziałem,
Tyż przyjszcz potsiebowałem!

(ktoś go popycha — obrażony:)

Nie pchnij się pan dobrodżéj!
Co żydek komu szkodzi?

(do kogoś)

Odciepić się? Odciepię!
Do panu Biedoklepie
Mam trochę interesu...


ŚWIĘTY MIKOŁAJ.

Dosyć tego skweresu!
Ty, Żydku, możesz zostać,
Bawi w szopce twa postać,
Ale nie czyń tu rynku!

(do postaci bajek)

Stańcie wszyscy w ordynku,
Niech Dzieciątko, nim zaśnie,
Zobaczy polskie baśnie,
Lat tysiącem omszone,
Przy kominku prawione...


ROKITA.
(djabeł chłopski)

Po bagnach chłopów wodzę,
Wywracam fury w drodze,
Do karczmy ciągnę pić:
Idź, chłopie, hulać, idź!