Ta strona została uwierzytelniona.
W złotej zorzy
Ranek hoży
Nad wioską zawitał
Wioskę śpiącą,
Z snu wstającą,
Całusem powitał.
Całus złoty
Na opłoty
Na chaty drzemiące,
Kładzie ranek
Jak kochanek
Na swej kochającej.
W nieboskłonie
Słonko płonie,
Sieje złote strzały,
Ptasząt chóry
Hymn natury
Śpiewają wspaniały.
Nad chatami
Kominami
Dym wprost w niebo zmierza,