Ta strona została uwierzytelniona.
kolei i że zaznajomił go z nią Kazik, jego przyjaciel z lat dziecięcych.
— Czy pan Kazik też żonaty? — zapytałem.
— Nie! — zawołał Samsonow — Kazik tak młodo się nie ożeni.
— Dlaczego?
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/3/3c/Antoni_Ferdynand_Ossendowski_-_Od_szczytu_do_otch%C5%82ani_p043.jpg/260px-Antoni_Ferdynand_Ossendowski_-_Od_szczytu_do_otch%C5%82ani_p043.jpg)
Uliczka w Boduno.
— Bo to widzi pan — zaczął szeptać Samsonow, z obawą spoglądając na siedzącego przyjaciela. — Kazik — dumna sztuka, ambitna, i wymaga od życia bardzo dużo!
— Nie rozumiem, niech pan wytłumaczy? — poprosiłem Samsonowa, bardzo zaciekawiony jego słowami.
— Kazik jest synem prostego robotnika, ale uparł się, że wypłynie na szeroki prąd, uczy się zawzięcie, pra-