Przejdź do zawartości

Strona:Annie Besant - Wtajemniczenie czyli droga do nadczłowieczeństwa.pdf/97

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

potok, którego przeciwległym brzegiem jest stopień Mistrza. Nigdy już z niego nie może wyjść, nigdy nie może go opuścić; potok ten płynie pomiędzy tym, a tamtym światem; kto raz weń wstąpił, drugiego brzegu dosięgnąć musi.
Od trzech słabości oswobodzić się musi, zanim się zbliży do drugiej Bramy; wyzwolić się zupełnie, całkowicie, ostatecznie, bo nigdy już więcej nie wróci na tę samą Ścieżkę. Droga jego wiedzie wciąż wzwyż. Słabości te noszą miano trojga kajdan, ponieważ krępują go i zatrzymują, dopóki nie zostaną zniweczone całkowicie. Przede wszystkiem, poczucie Rozdzielności; każdego człowieka, którego spotyka, winien widzieć, jako część samego siebie, czuć jego radości i smutki, jak swoje, umieć spojrzeć na rzeczy z jego punktu widzenia, rozumieć jego wszelkie przeżycia i potrafić czuć z nim wespół, a nikogo nie sądzić, nie potępiać, nie krytykować. Wszakże ludzie — to on sam, to cząstka jego własnego życia. Uczucie rozdzielności musi w nim zniknąć całkowicie, boć Zbawiciel świata czuje tożsamość natury wszystkiego, co istnieje. Stąd niemożliwość pojęcia czyjejś niższości, czy nikczemności, niemożliwość sądzenia i odczucia, lekceważenia lub pogardy. Wtajemniczony widzi w każdym cząstkę Jedynego Życia, utożsamia się i jednoczy z każdym, by mu pomagać.
Powinien pozbyć się również wszelkiego uczucia Wątpliwości, nie tej słusznej postawy umysłu, kiedy się wątpi o rzeczy istotnie wątpliwej, bo narazie niedowiedzionej, ta jest zawsze konieczną, inaczej groziłaby mu łatwowierność i głupota — lecz wątpliwości co do niektórych wielkich prawd Przyrody. Nie ulega już dlań wątpliwości fakt Reinkarnacji, ponieważ teraz zna dobrze własną przeszłość; równie niewątpliwym