Strona:Andrzej Cinciała - Przysłowia, przypowieści i ciekawsze zwroty językowe.djvu/32

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
699. Pódź chlebiczku zjém cie, a nie zarobiem cie (= o leniwym).
700. Pogłáskáł go kijem (= obił).
701. Pokiel ociec bije, to dziura zatyje, lecz jak cudzy bije, to dziura wygnije.
702. Pole má oczy, a las uszy.
703. Pole po tela je dobre, po wiela kohóta usłyszeć można (= tj. pole zbyt oddalone od zabudowań gospodarskich nie jest dobre, bo niedogodne).
704. Popatrz sie do nieba, spadnie ci kęs chleba
705. Porwon psu tráwa, kiedy zdechła krowa.
706. Postawić kogo na nogi: 1) rozgniewać kogo, 2) pomóc komu z biedy.
707. Postawić sie na nogi: 1) oburzyć się, 2) wyjść z biedy.
708. Powiedziáłbych cosi (brzydkiego), alechmy tu nie wszycy obuci (= dorośli).
709. Potela wisi jabko na jabłoni, aż spadnie.
710. Poprawił sie, jak rzemień w ogniu.
711. Potel żbán chodzi po wode, aż sie rozbije.
712. Poznać głupigo po śmiechu.
713. Poznać po mowie, jak gdo má w głowie.
714. Poznać ptászka po pierzu.
715. Poździe zbiérać gwoździe.
716. Práwda w oczy bodzie.
717. Precz z parszywą od stada, bo bedzie większá wada.
718. Proszę cie jakoś jagódka o ...
719. Proszę cie jakoś sto jagódek o ...
720. Przáciele po ciele, a po mieszku szkrab.
721. Przeca też tam trochę człowiekem woniá (= coś przecie wart).
722. Przydzie kréska na Matyska.