Przejdź do zawartości

Strona:Aleksander Kuprin - Jama T. 1.djvu/37

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tem, z którego musimy nieodzownie korzystać przez chwilę i który, gdy potrzeba ta przejdzie, staje się najzupełniej zbędnym, bezużytecznym i wstrętnym. Jakkolwiek gruba Kaśka swym mózgiem odkarmionej indyczki nie umiała zrozumieć całej grozy sytuacji, było w tem jednak coś tak potwornego, iż dziewczyna rozpłakała się serdecznie, chociaż, jak jej się zdawało, nie miała ku temu najmniejszego powodu.
Zdarzały się jeszcze inne wypadki, które poruszały zmąconą i brudną powierzchnię życia tych biednych chorych, głupich i nieszczęśliwych kobiet. Zdarzały się więc wypadki wściekłej i dzikiej zazdrości, której wynikiem były strzały lub zamachy samobójcze. Niekiedy, bardzo rzadko zresztą, na mierzwie tej rozkwitała subtelna, płomienna i czysta miłość; czasami znów kobiety, dzięki pomocy ukochanego człowieka, porzucały zakład, do którego jednak niemal zawsze wracały z powrotem. Od czasu do czasu jakaś kobieta z domu publicznego zachodziła niespodzianie w ciążę — było to zewnętrznie śmieszne i haniebne w istocie rzeczy jednak smutne i wzruszające zjawisko.
Jakkolwiek bowiem może się to wydawać dziwnem, każdy wieczór przynosi ze sobą tak gorączkowe i drażniące oczekiwanie przygód, że wszelkie inne życie, po opuszczeniu domu publicznego wydawało się tym rozleniwionym, pozbawionym woli kobietom, beztreściwem i nudnem.

V.

Ciemności wieczoru osnuły ziemię, naokół panuje parność, a okna w wielkiej sali rozwarto na