Ta strona została uwierzytelniona.
lalka może krzywić się na mnie — a biorąc dziadka, zbliżyła się do szklanej szafy i rzekła do nowej lalki:
— Proszę panny Klarci, aby była tak uprzejma i odstąpiła na tę noc swego łóżeczka panu Gryzorzeskiemu, który jest chory, a sama przeniosła się na sofę. Pomyśl tylko, żeś zupełnie zdrowa, wreszcie noc prędko mija, sofa wygodna i nie wiele lalek wyśpi się tak dobrze jak ty.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/29/Aleksander_Dumas_-_Historja_Dziadka_do_Orzech%C3%B3w_str_45.jpg)
Panna Klarcia nie odrzekła ani słowa, ale Maryni zdawało się, iż bardzo niechętnie przystaje na tę zamianę. Przeświadczona jednak, iż obeszła się z nową lalką grzecznie i należycie, nie robiła dalszych ceremonij, tylko przysunęła łóżeczko —