Strona:Album zasłużonych Polaków wieku XIX t.1.djvu/382

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wydanej części «Jordana,» zostającej w rękopismie, ani też niniejszy życiorys krótki nie odpowiadają zgoła chwale wyjątkowego zaprawdę męża w narodzie. Na zakończenie podaję kilka jeszcze uwag. Według świadectwa mieszkańca Mińska ś. p. Aloizego Kuczyńskiego, bliższego czasów działalności Dominika Moniuszki, spisywał on pamiętniki życia swego, które miały po jego śmierci zostawać w ręku brata Ignacego w Pobereżu (pow. Ihumeński). Gdy umarł Ignacy Moniuszko, czyniłem zaraz poszukiwania na miejscu (1883), lecz mi się nie udało rękopismu wydostać od rodziny po kądzieli niepoczytalnej, choć sądzę, że tam się znajduje i może ktoś szczęśliwszy ocalić je zdoła dla potomności, a musi to być wartości nieoszacowanej źródło do dziejów głównie miejscowości, gdzie mieszkał i działał Moniuszko, tudzież do doby Napoleońskiej. Co do losu humanitarnego dzieła Moniuszki zaznaczyć wypada, iż po jego śmierci dobra odziedziczyli bracia: Czesław (ojciec kompozytora) i Aleksander, głośny meloman, a chociaż obaj byli ludzcy, jednak gdy przestały istnieć zakłady pedagogiczne Dominika, prawne zaś zapisy nie istniały i dochody, przeznaczane niegdyś na oświatę ludu, teraz stosowanemi być nie mogły, wróciły dawne porządki pańszczyźniane. Obecnie Pocieczoło przez wiano Pauliny, córki Aleksandra Moniuszki, przechodzi do rodziny Wańkowiczów, Radkowszczyzna zaś sprzedana za długi w roku 1844, od tego czasu zmieniła już kilku właścicieli obcoplemieńców; jedyną zaś pamiątką świetnej przeszłości miejsca pozostaje kamienny obelisk z odpowiedniemi napisami, wzniesiony przy rozstajnych drogach na cześć Dominika Moniuszki przez brata jego Czesława. O tym zabytku powinni myśleć przynajmniej krewni, by nie zginął marnie gdzieś w fundamentach gorzelni jakiej, lub gdzieindziej.
Podana tu wierna podobizna jest zdjęciem fotograficznem z wybornego portretu pendzla Walentego Wańkowicza, znajdującego się w ręku jednej z gałęzi rodziny Jelskich spokrewnionej z Moniuszkami, a podobizna to tem ciekawsza, iż nieznana wcale naszemu ogółowi, chociaż rysy tak znakomitego myśliciela i koryfeusza obywatelstwa powinien by znać dawno każdy rodak jego. Z podwójną tedy przyjemnością po raz pierwszy rozpowszechniamy w tem miejscu tę prawdziwą pamiątkę.

Aleksander Jelski