Strona:Album zasłużonych Polaków wieku XIX t.1.djvu/207

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Nie biorąc żadnego udziału w walkach stronniczych emigracyi polskiej, bo nawskroś rycerski duch bohatera, budził w nim wstręt do takowych, przebywał lat kilka we Francyi, zkąd jeszcze przed 1840 rokiem przeniósł się do Anglii. Około tego czasu, licząc już przeszło 60 lat wieku, ożenił się z francuzką p. Brock, z którą w 1849 roku, przeniósł się na mieszkanie do Lwowa, nie przyjąwszy naczelnego dowództwa wojsk lombardzkich, ofiarowanego mu z Medyolanu od Rządu prowizorycznego, który był stanął na czele rewolucyi przeciw Austryakom.
Licząc 79 rok życia umarł w miesiącu grudniu 1857 roku w Łopatynie w Galicyi.
Jako znakomity instruktor wydał 1814 roku w Warszawie »Zbiór ogólnych komend dla jazdy.« Surowa krytyka jego obrotów wojskowych na Wołyniu, wydana w 1837 r. w Brukselli, przez Karola Różyckiego, skłoniła Dwernickiego do ogłoszenia bardzo szczegółowej obrony p. n: »Odpowiedź na pismo p. t.: Uwagi Karola Różyckiego nad wyprawą jenerała Dwernickiego na Ruś« Londyn 1837 r. str. 118, gdzie dla zmniejszenia własnych win, od których nie był wolny, wszystką odpowiedzialność za niepowodzenie wyprawy na rząd i wodza naczelnego zwala, powołując się przytem na świadectwa osobiste i pamflety emigracyjne, lecz bez powołania instrukcyi, które od rządu otrzymał, ani też raportów które mu posyłał, co tej apologii odbiera znaczenie źródłowego przyczynku.
W kilkanaście lat po zgonie Plagowski ogłosił u Wilda we Lwowie (1870) Pamiętniki jenerała Józefa Dwernickiege.
«Generał Dwernicki, dobry patryota, rzutki i zdolny do korda, ale słabego charakteru — taką jego charakterystykę daje świadek naoczny — nominacya jego (na wyprawę wołyńską) nieszczęśliwa raz dla samego Dwernickiego, powtóre dla sprawy publicznej; pozostawiony przy armii jako śmiały generał jazdy, mógł znaczne posługi oddać, wyprawa zaś do ziem ruskich przechodziła jego siły i nie odpowiedział też swemu powołaniu.»
Bezstronny sąd wydał w ostatnich czasach o Dwernickim, jenerał Puzyrewski, pisząc o nim w te słowa: »Generał ten dał dowody niepospolitej zdolności i znajomości sztuki wojennej w swoich działaniach. Znajdując się w Zamościu, zdołał zręcznie ukryć swoje zamiary, potem mylnemi ruchami na Zwierzyniec wprowadził w błąd nieprzyjaciela co do prawdziwego planu swych działań.«
»Kiedy generał Rüdiger zebrał znacznie liczniejsze siły (na Wołyniu), Dwernicki dzięki swej osobistej odwadze w boju, energii w działaniu i znajomości sztuki, potrafił uniknąć ostatecznego rozbicia.«

Zygmunt Gloger.