Strona:Adam Fischer - Djabeł w wierzeniach ludu polskiego.pdf/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

«Zły» znany jest pod tą nazwą «Jasia» także w okolicach Szremu w Wielkopolsce. (Kolberg XV 103).
W Radomskiem straszy djabeł nietylko po lasach, drogach zagrodach i chatach, lecz wchodzi także we wnętrza ludzkie i działa jako nieczysta siła. Lud lęka się go bardziej, niż Pana Boga, unika też wszelkich zatargów, gdyż w walce z nim człowiek zawsze ulegnie. Djabeł nietylko sam przemienia się w różne zwierzęta, w wilka, w psa żółtego o czerwonych nogach itd., ale może również złych ludzi w różne zwierzęta przemienić. (Kolberg XXI 160, 190).
Wedle wierzeń ludu sieradzkiego (Wisła XV 504), djabły zalecają się młodym dziewczętom. Poznać go można jedynie po końskich kopytach zamiast nóg i braku dziurek w nosie, ubrany zaś bywa we fraczek i zielony strzelecki kapelusz.
Bardzo liczne opowiadania na temat djabła zna też Lubelskie. Ma on tu różne przezwiska, jak bies, licho, pokusa, kaduk, szatan, czart, kusiciel, widmo, latawiec itd. Pokazuje się zwłaszcza w ciemną północ, w południe lub w szarą godzinę przedwieczorną. Toczy się po drodze w postaci białej poduszki lub pierzyny, to znów pojawi się jako dziecko płaczące, a potem gwizdające, jak stary chłop. Najczęściej występuje w postaci Niemczyka z harcapem w trójgraniastym kapelusiku, z orlikowym nosem, koziemi lub kurzemi nogami, a niemal zawsze w czerwonych spodniach i czarnym kusym fraku. Choć się w postaci ludzkiej ukaże, łatwo go poznać po tem, że brak mu dziurek w nosie. Miejsce pobytu djabłów lubelskich w niczem nie różni się od innych okolic Polski; znane też są sposoby na wychowanie sobie domowego djabełka, który będzie spełniać wszelkie domowe usługi i przynosić pieniądze (Kolberg XVII 102).
W opowieści z okolic Turobina djabeł kusiciel siedzi za piecem w chałupie (Kolberg XVII 102).
W Krynicach, w Tomaszowskiem djabły mają postać nieokreśloną, gdyż są to duchy niewidzialne, ukazujące się tylko w postaci przybranej. Przez całe życie człowieka wojują o jego duszę; zawsze z jednej strony człowieka stoi anioł stróż, z drugiej djabeł. O ile człowiek przez całe życie był więcej pod wpływem anioła niż szatana, to po śmierci będzie umiał czytać i pisać, choćby za życia nie miał o tem pojęcia. Lud tamtejszy wy-