Strona:A. Conan Doyle-Pies Baskerville’ów.djvu/214

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

odjazdu. Skorzystamy z tego czasu i zjemy obiad, a potem wypędzisz z twego gardła, Lestrade, mgłę londyńską, wdychając pełną piersią czyste powietrze wieczorne w Dartmoor. Nie byłeś nigdy w tej okolicy?... Nie?... No, sądzę, że nie zapomnisz tej pierwszej wizyty.