Strona:Śląsk musi być nasz.djvu/22

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

nas Mazurów i Warmii, jego na zatracenie wrogowi nie oddajmy. I skoro za chwilę, gdy przebrzmią moje nikłe słowa, uniosą się serca nasze ku górze przy dźwiękach nieśmiertelnej Roty natchnionej poetki, ślubujmy, powstawszy z naszych miejsc, ślubujmy wszyscy: młodzi i starzy, kobiety i mężczyźni, zrządzeniem losu upośledzeni i korzystając z jego uśmiechów i łask, że dopomagając Śląskowi myślą i czynem, nie opuścimy go w nadchodzących dniach plebiscytu, i Niemcowi który „choć pożarł naszego tak wiele, na resztę jeszcze roztwiera gardziele“,

„nie damy ziemi,
zkąd nasz ród!“