Strona:Bezżeństwo duchownych.djvu/15: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Himiltruda (dyskusja | edycje) - korekta; taka forma dawniej występowała, porównaj https://pl.wikisource.org/w/index.php?search=loiczne&title=Special:Search&profile=default&fulltext=1&searchToken=c30uy4cz229zvy7vss9eeqmaa |
m bot poprawia formatowanie |
||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{tab}}Ocknijcie się i wy protestanci, — rozłączcie waszych |
{{tab}}Ocknijcie się i wy protestanci, — rozłączcie waszych pastorów z ich żonami, — zaprowadźcie celibat, — bo inaczej, bardzo może przyjść do tego, że podczas zaraźliwych chorób umierać będziecie bez religijnéj pociechy!<br> |
||
{{tab}}Zabrońmy także żenić się lekarzom, jeżeli nie chcemy, |
{{tab}}Zabrońmy także żenić się lekarzom, jeżeli nie chcemy, abyśmy w czasie epidemii, które dość często pojawiają się przecież, nie zostali bez lekarskiej pomocy, boć i lekarz żonaty mógłby stracić odwagę przystąpić do łoża chorego!<br> |
||
{{tab}}A i wy mężowie żołnierze, czyż przez związki małżeńskie nie staniecie się bojaźliwemi, i nie stracicie rycerskiego ducha, boć ludźmi jesteście jak i duchowni! A jeżeli duchowni żonaci z bojaźni zarażenia się śmiertelną chorobą zaniedbywać mają swe obowiązki, czyż wy będziecie mieć odwagę nadstawić pierś własną w obronie ojczyzny, porządku i prawa?.<br> |
{{tab}}A i wy mężowie żołnierze, czyż przez związki małżeńskie nie staniecie się bojaźliwemi, i nie stracicie rycerskiego ducha, boć ludźmi jesteście jak i duchowni! A jeżeli duchowni żonaci z bojaźni zarażenia się śmiertelną chorobą zaniedbywać mają swe obowiązki, czyż wy będziecie mieć odwagę nadstawić pierś własną w obronie ojczyzny, porządku i prawa?.<br> |
||
{{tab}}Oto loiczne wnioski z owych zasad, z których wychodzą obrońcy celibatu. Nasze zaś zdanie niezmienne jest takie, że każden mąż honoru wypełnia swoją powinność w każdym razie i we wszystkich okolicznościach.<br> |
{{tab}}Oto loiczne wnioski z owych zasad, z których wychodzą obrońcy celibatu. Nasze zaś zdanie niezmienne jest takie, że każden mąż honoru wypełnia swoją powinność w każdym razie i we wszystkich okolicznościach.<br> |
Wersja z 21:15, 29 cze 2018
Ocknijcie się i wy protestanci, — rozłączcie waszych pastorów z ich żonami, — zaprowadźcie celibat, — bo inaczej, bardzo może przyjść do tego, że podczas zaraźliwych chorób umierać będziecie bez religijnéj pociechy!
Zabrońmy także żenić się lekarzom, jeżeli nie chcemy, abyśmy w czasie epidemii, które dość często pojawiają się przecież, nie zostali bez lekarskiej pomocy, boć i lekarz żonaty mógłby stracić odwagę przystąpić do łoża chorego!
A i wy mężowie żołnierze, czyż przez związki małżeńskie nie staniecie się bojaźliwemi, i nie stracicie rycerskiego ducha, boć ludźmi jesteście jak i duchowni! A jeżeli duchowni żonaci z bojaźni zarażenia się śmiertelną chorobą zaniedbywać mają swe obowiązki, czyż wy będziecie mieć odwagę nadstawić pierś własną w obronie ojczyzny, porządku i prawa?.
Oto loiczne wnioski z owych zasad, z których wychodzą obrońcy celibatu. Nasze zaś zdanie niezmienne jest takie, że każden mąż honoru wypełnia swoją powinność w każdym razie i we wszystkich okolicznościach.
Lecz posłuchajmy, co jeszcze bardzo ważnego przywodzą
za prawem celibatu jego obrońcy. Nigdybym się nie spowiadał
z moich grzechów, powiadają oni, przed kapłanem żonatym,
gdyż Sakrament małżeństwa nie dopuszcza żadnej tajemnicy
między mężem a żoną. Mąż nie może i nie powinien miéć przed
żoną nic skrytego: słuszniebym się więc obawiał, aby kapłan
żonaty grzechów moich pod pieczęcią spowiedzi jemu wyznanych nie powiedział swéj żonie, a następnie, aby one nie doszły do
wiadomości publicznej. (Dla uspokojenia jednak bojaźliwych
umysłów nadmienić muszę, że tu pod małżeństwem rozumieją
obrońcy celibatu prawe, nie zaś tak zwane dzikie małżeństwo czyli konkubinat, i że nałożnicy niby nie ma potrzeby zwierzać się ze wszystkich tajemnic).
Zasada powyższa jest straszliwie niedorzeczną, a ci, co ją przywodzą, utrzymują, że Sakrament małżeństwa nie zgadza si z tajemnicą spowiedzi, gdyż mąż, jak mówią, przed żoną nie