Przejdź do zawartości

Samemu się z dobroci nie sądzić

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ezop
Tytuł Samemu się z dobroci nie sądzić
Pochodzenie Biernata z Lublina Ezop
Redaktor Ignacy Chrzanowski
Wydawca Akademia Umiejętności
Data wyd. 1910
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Biernat z Lublina
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 

Cały zbiór

Indeks stron

96. Samemu się z dobroci nie sądzić.

Liszka, gdy karmi szukała,
Z jamy była wybieżała.
Lisięta samy w jamie zostały,

Społem sobie przymawiały        5
A jęły gardła wspominać,
Swe cudniejsze kożde mnimać;
I tako długo gadały,
Aż sie społem podrapały.
Potym liszka przybieżała,        10
Skrwawione dzieci uźrzała;
Przyczyny walki pytała,
A winnego ukarać chciała.
Ony jej odpowiedziały:
„O gardłaśmy sie wspierały;        15
„Kożdy swoje lepsze mnimał,
„A przetoć ten bój o to wstał“.
Rzekła matka: „Bardzo mądrze,
„Dziatki, gdy was kusznierz podrze,
„Tenci sam was będzie szacował,        20
„Który lepszy podgardłek miał“.
Ci, którzy ich namniej mają,
Swoje cnoty obmawiają;
Anoć mowa nie pomoże,
Samaciem sie rzecz okaże.









? — Krasicki BN 1, 14 Wilczki.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Ignacy Chrzanowski, Ezop i tłumacza: Biernat z Lublina.