Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji/188

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Karol Mátyás
Tytuł Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji
Pochodzenie Wisła, T. 7, z. 2; T. 10, z. 4; T. 11, z. 1; T. 11, z. 4
Redaktor Michał Arct
Wydawca Michał Arct
Data wyd. 1895-1897
Druk Józef Jeżyński
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


DODATEK[1].


188. Bąska Piotrek, lat 12, syn wyrobnika w Miechocinie. U. sz. M.
α) Borowiec, bo taki schylony je, garbaty, jak jeden chłop był w Miéchocinie, nazywáł sie Borowiec.
β) Obelajtuś, bo takiego pana rznie, tajak obelejtat przy wojsku.
γ) Skrzek, bo taki je suchy jak skrzek, co sie w niem żaba koci[2].
δ) Dzieci tak słozyły na niego:

—   Bąska Piotr
suchy kot,
jak wiślany skrzek,
jak sosnowy sęk,
suchy, jak lázecka,
nimá nawet dobrego sádecka[3],
wszystko suche, usuchniałe,
a dzieci má małe.





  1. Przezwiska od 1 — 187 (włącznie) i pod lp. 188, 192, 193, 195, 198 i 219 w dodatku spisano według opowiadania Jasia Wilka z Miechocina, resztę według opowiadania Szymka Barszcza z Woli Gołego.
  2. Skrzekiem nazywają muszle. Ludzie we wsi powiadają, ze s tego, co jes w muszli, robi sie żaba, tylko jak ji uurosną nogi ji głowa, to wylazuje s tego skrzeka i robi sie żaba. Powiadają, ze jak żaba w tem skrzeku sie zes.á, to jak to stfardnie, to je perła. Jak sie żaba zes.á we wodzie, to sie to we wodzie rozpuści i nima wtedy perły.
  3. Bo jego uociec nimá nawet sadu kole domu.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Mátyás.