Podania i legendy polskie, ruskie i litewskie/Jama nad Morskiem okiem

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Zbójeckie pieniądze Podania i legendy polskie, ruskie i litewskie • 105. Jama nad Morskiem okiem • Lucjan Siemieński Księgi czarnoksięzkie
Zbójeckie pieniądze Podania i legendy polskie, ruskie i litewskie
105. Jama nad Morskiem okiem
Lucjan Siemieński
Księgi czarnoksięzkie

W skale nad Morskiém okiem pod gęstemi zaroślami kozodrzewia jest pieczara, do któréj, jeśli kto ma odwagę wejść, wielkie może znaleść skarby; prowadzą tam kręte i ciasne chodniki; na każdym zakręcie trzeba palić światełko, aż się przyjdzie do obszernego miejsca. Tam ukażą się światełka bardzo błyszczące, lecz ich dotknąć niemożna, i da się słyszeć głos, który zabrania ruszać skarbów leżących na około; aż dopiero daléj, na środku, klęczą trzej mnisi, każdemu z nich należy pokłonić się z osobna, a potém brać ze skarbów tyle, co naraz urąbnie siekiera; ktoby w czém przekroczył, zginie natychmiast.