Pieśni Petrarki/Sonet 242

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 242.

Śmierci! najgladsze zbladły tobą lica,
I najgwiaździstsze oczy zgasły w tobie —
I, co był wszelkim cnotom ku ozdobie
Umysł, twą sprawą, został bez dziedzica!
Cobądź wzrok pieści i co myśl zachwyca,
Wszystko mi z Laurą wzięłaś w jednej dobie
Bez jej widoku, bez jej słów, cóż zrobię?
Patrzeć, jak słyszeć, równa mi tęschnica!
Niekiedy, Boska przemoc jej kochania,
Litością zdjęta, zejść ją ku mnie skłania,
Bo wie: że innej nie mam już otuchy!
I jeśli, z owych pociech mojej duszy.
Kto się uśmiechnie, lub ramiony wzruszy —
W tym chyba serce równe skale głuchej! —





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.