Nasze sny/Sny, w których przejawiają się chorobliwe stany naszego organizmu

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Antoni Wotowski
Tytuł Nasze sny
Wydawca nakładem autora
Data wyd. post 1938
Druk Drukarnia „Współpraca“
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


SNY, W KTÓRYCH PRZEJAWIAJĄ SIĘ CHOROBLIWE
STANY NASZEGO ORGANIZMU

Trzecią grupę, idącą w ślad za poprzednimi, stanowią sny, na które już zwrócili uwagę starożytni, a w jakich przejawiają się chorobliwe stany naszego organizmu.
Grupę tę dlatego zaliczam do wyższej, że będziemy tu mieli do czynienia albo z pracą naszej podświadomości, albo z przejawami jasnowidzenia.
Dr. Szokalski w swych „Fantazyjnych objawach zmysłowych“ przytacza liczne przykłady snów, odnoszących się do chorób, jakie później się przejawiły.
Więc opowiada, że śniło się pewnemu człowiekowi, jakoby miał nogę z kamienia i wkrótce ta noga uległa sparaliżowaniu. Uczonemu K. Gessnerowi, śniło się, że wąż go w bok ukąsił — wkrótce na tym samym miejscu ukazał się karbunkuł, który go o śmierć przyprawił.
Arnold de Villaneuve marzył, że go pies wściekły ugryzł i dostał na tym samym miejscu wrzodu. Ministrowi francuskiemu de Teste, za czasów Ludwika Filipa śniło się, że umarł na atak apoplektyczny, co istotnie się stało.
Dalej mówi dr. Szokalski, że sny towarzyszące chorobom serca są zazwyczaj krótkie i przerywane; mają za treść grożące niebezpieczeństwo utraty życia. Chorzy piszą we śnie swój testament, widzą spory rodziny o spadek, asystują własnemu pogrzebowi i ceremoniom żałobnym.
Do snów chorobowych również lekarze zaliczają t. zw. zmorę nocną. Śpiący doznaje wrażenia, że jakaś straszliwa poczwara siada mu na piersiach i swym ciężarem go przytłacza. Niekiedy bywa to kot, pies, lub inne stworzenie, dręczące go złośliwie. Okropny strach ogarnia wówczas chorego, mocuje się, szarpie, krzyczy, żeby się uwolnić od straszliwego ciężaru. Podobne zmory powstają, wedle zapatrywań współczesnej medycyny, na skutek utrudnionego we śnie oddechu.
Jak widzimy, wiele słuszności mieli starożytni, którzy wróżyli, ze snów o naturze choroby i wielce ciekawy był ich sposób diagnozy — mianowicie diagnozy ze snów.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Antoni Wotowski.