Na wieniec (Tarnowski)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Na wieniec |
Pochodzenie | Nowe poezye |
Wydawca | Księgarnia Seyfartha i Czajkowskiego |
Data wyd. | 1872 |
Druk | Zakład nar. im. Ossolińskich |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tomik |
Indeks stron |
O bracia! za tę pamiątkę wam dzięki
Liściem ocieniać będzie mnie do końca,
Pod każdym skryty jeden cierń maleńki,
Widzialny tylko rannym oczom słońca!
Wieczór ten wspomnę, w wieczór mego życia
Spowiję serce w najtkliwsze spowicia,
Pamiątko rzewna! droga! pieśnią cię zdobyłem,
Tobą chcę być pokorny! tak jak hardy byłem!.
(Lwów, 20. Listop. 187 .)
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/62/PD-icon.svg/20px-PD-icon.svg.png)